"Lekka komedyjka, ale zero śmiechu" - jeśli mnie coś nie śmieszy, to nie uważam tego za komedię, a ujdzie w tłoku, a ocena 6/10 trochę od siebie odbiegają.
Nie wiem o co Ci chodzi... Osobiście zgadzam się z enjoy_2. Lubię komedie z Sandrą. Mało się na nich śmieję a jednak poprawiają nastrój. Są takie pozytywne. Sympatyczne i lekkie. Oczywiście żadne tam arcydzieła ale przyjemnie się ogląda. Jednak o tym filmie nie mogę tego powiedzieć. Znacznie gorzej niż zwykle...